jak trening

Dzisiaj push, jak zawsze po dniu off dużo siły i trening bardzo udany ;-) Na skosie w górę dołożyłem 5kg, ale już nie poszło 12x. 11 zrobiłem i przy 12 odcięło :-P Ale dalej na smithcie sporo dołożone, na rozpiętkach też. Na barkach niewielki progres, i przy ticepsie podobnie, ale weszło fajnie ;-) 1. Wyciskanie sztangi skos R12 2. Wyciskanie [...]

Będę, i trening jak najbardziej! Zapraszam do siebie, ustawek już tam pełno było :-D A z tym powrotem - serio zaczynam w to wierzyć. Jeśli tylko brzuch wróci do normy, to kiedyś dopnę swego ;-)

[...] w gorach na znacznych wysokosciach npm. Wyniki testu wypadly dosc pozytywnie. Testowala to zwykla kobitka taka kowalska. Przed testem robili jej testy wysilkowe i mierzyli jak szybko podczas wysilku pojawia sie kwas mlekowy. Skracajac cwiczyla w masce 3 miesiace, glownie aerobowy trening i wyniki na koniec testu zaskakujaco pozytwnie choc nie [...]

No i jak przewidywałem, dzisiaj mega trening ;-) Mimo że znowu między personalnymi, i musiałem się lekko spinać :-D 8x8 w wiośle jednorącz zmasakrowało i plecy, i kondycję %-) Dalej też dobre tempo, wszystko weszło super ;-) 1. Wiosło hammer jednorącz 8x8 2. Ściąganie wąski neutral 6x10 3a. Wiosło leżąc nachwyt 5x10 3b. Ściąganie podchwyt 5x12 [...]

[...] maszynie, ale ze stopami węziej, i z podwójnym dnem. I mimo wszystko przeorały nogi niesamowicie. Dwójki potem super, no ale tyłek znowu nie wyszedł. Ból pleców unimożliwił jakiekolwiek hip thrusty, więc zrobiłem 10s łączonych po 10 powtórzęń wyprostów bioder z gumą i unoszenia nóg w tył. Nieźle weszło, ale co hipy to hipy... Na koniec coś mi [...]

[...] i podjechać na siłownię bo lądowałem w W-wie ale Mały też na antybiotyku ostatnie dni i dostał po przylocie gorączkę, więc innym razem - na pewno Cię odwiedzę, póki jeszcze jakos sie to trzyma kupy i machniemy jakiś trening U Ciebie forma jak zawsze - perfect (patrzac na ostatnie wydarzenia) gdybym wszedł na ostatnie strony i zobaczył foto,a nie [...]

[...] zrobimy nie jeden ;-) Co do tego genu, to oczywiście - p******amento trochę :-P Marian idealny przykład. Dla mnie kolejny dobry - Artur Białek. Ile osób się z niego śmiało, jak mówił że chce startować. A wystsrtował i to z powodzeniem. I jaki progres robi teraz na masie ;-) znalazłoby się jeszcze dużo więcej takich przykładów. Nawet i Dawid - [...]

Dzisiaj przez ból pleców calutka noc nie przespana, nawet na chwilę nie usnąłem... Mimo to trening jakoś poszedł. Siłowo identycznie jak przed szpitalem, jedynie w regresach trochę mniej powtórzeń, ale to bardziej przez wydolność. 1. Wiosło hammer jednorącz R8 8x40 / 8x60 / 8x75 / 11x67,5 / 10x67,5 / 13x60 2. Wiosło leżąc podchwyt R8 8x40 / 8x65 / [...]

Ale jak nie urok to sraczka... %-) W nocy dopadło mnie jakieś zatrucie, chociaż już wczoraj drugą połówę dnia jakoś męczyłem jedzenie. Pół nocy w kiblu, od rana nic nawet nie próbowałem jeść, bo co nawet wypiję, to wylatuje tyłem... Wkurviłem się, bo musiałem odwołać personalny, a wiadomo że każda kasa dla mnie teraz bardzo ważna. Mam nadzieję, że [...]

Dzisiaj trening tak po chuyu, że nawet nie daję wypiski. Po dostawieniu tego nowego leku na serce czuję się jak g****, cały dzień bym spał, zero sił. Na treningu regres... Do tego znowu coś yebło w klacie, znowu spuchła i boli. Załamka.

Dzisiaj przód barków, triceps i biceps. Nie chce mi się dawać dokładnej wypiski, bo taki kombinowany trening. Ale tak będzie, póki znowu klaty nie zacznę ćwiczyć. Wyciskania na barki poszły nieźle, mimo lekkiego bólu klatki. Siłowo bardzo dobrze, aż się zdziwiłem. Łapy też spoko, pompa nawet fajna. Może to, że nie wziąłem rano fury, jednak dobrze [...]

[...] maszynie R10 10x40 / 10x50 / 12x45 / 12x45 / 15x40 8a. Przywodzenie 4x10 77,5kg 8b. Wyprosty na rzymskiej 4x12 5kg + aero 20 min Pamiętam, że w najlepszym okresie siłowym, jak w SQ szło po 2 paki na serie, na hack SQ robiłem max 6x120kg. Dzisiaj 8x110 za zapasem, więc przekonuje mnie to, że siła w nogach jest, i jeśli tylko bym mógł robić [...]

Noo, choroba to chyba dobre słowo. Jak tylko czekam na ten trening, i marzy mi się jeszcze tak +10cm %-)

[...] , a sylwetkowo nawet po takich przejsciach jestes lata do przodu niz niektórzy pracujacy nontoper.. (ja) 8-). Takze badz cierpliwy i ciesz sie ze mozesz trenować tak jak trenujesz bo to duzo. Miłego , czas ba trening %-) A to do postu z poprzedniej strony bo tel mi tematu nie odświezyl Zmieniony przez - gienus12 w dniu 2018-10-09 [...]

[...] 8a. Przywodzenie 4x10 80kg 8b. Wyprosty bioder z rączką wyc. dolnego 4x12 80kg + aero 15 min W hackach dodane znowu, w odpychaniu to samo. Na koniec próbowałem robić hacki jak Tomek (Czawaj), ale już jednak plecy bolały, więc znowu poszły wyprosty. Dalej dwójki super, a tyłek to poezja! Dałem na koniec ćwiczenie, które ostatnio polecił mi Dawid [...]

Właśnie wczoraj to obejrzałem jak wstawiłeś na FB, i chciałem tutaj wstawić. Ale poszedłem spać %-) Dzisiaj plecy lekko i dwójki ciężko. Trening bez szału, znowu jakiś ospały, mimo geranium pre wo. 1. Ściąganie szeroki neutral R12 12x50 / 12x65 / 12x80 / 14x72,5 / 14x72,5 / 16x65 2. Wiosło leżąc nachwyt R15 15x40 / 15x55 / 17x50 / 17x50 / 19x45 3. [...]

[...] wyczerpujący... Od razu po miałem personalny, to myślałem że zejdę zanim go dokończę %-) Na suwnicy planowałem dać w głównej równiutkie 4 paki, ale przy 350 już było jakoś ciężko, więc jednak poleciało 390. Ale spokojnie, za tydzień będzie 400 ;-) W hackach dołożone 5kg, w odpychaniu 10kg. Dalej zamieniłem kolejnością hacki Czawajowe z [...]

A byłem ciekawy jak dzis trening poszedł %-)

[...] ;-) Przy ściąganiu podchwytem zaraz kończy się stos, a tu zapas spory ;-) Wiosło dobrze weszło, plecy tylko lekko bolały. Wyciskanie lekko, ze sporym zapasem, podobnie jak ściąganie neutralem. Jedynie hammer na klatkę na styk wszedł. Marcin Karkuła dzisiaj powiedział, że łapa mi urosła, więc od razu +10 do motywacji %-) [...]

96kg bym miał. Jak na obecne moje warunki to spoko waga, na max docięciu pewnie nawet mniej bym ważył. Dzięki Panowie za motywujące komentarze ;-) Dzisiaj wypiski już mi się nie chce dawać, czasu nie było. A trening barki i łapy, więc i tak nic szczególnego. Ale jutro nogi ;-)